Remus

Remus był rozczarowany. Nie tego spodziewał się uciekając od ciotki. Właściwie sam nie wiedział czego, ale to miało być życie pełne przygód, a nie czyszczenie koni i targanie wiader z wodą…

– Co taki zły humor? – zagadnął Roco. – Piękny dzień mamy, paniczu.

Remus spojrzał niechętnie na stajennego.
– A ty zawsze jesteś taki zadowolony? Tyle roboty ci dają i wszystko ci się podoba? – odburknął mało przyjemnie.

Roco przestał głaskać konia, spojrzał na młodego panicza i usiadł na skrzyni.
– Tak, jestem. Ludzie, paniczu, mają gorzej. Nie mają domu. Nie mają jedzenia. A ja lubię konie, lubię swoją robotę i wdzięczny jestem, że mogę tu żyć.

Remus poczuł się głupio i żeby to ukryć szybko zapytał:
– Od dawna tu jesteś?
– Od dziecka – uśmiechnął się Roco. – Ojciec zginął jak była ta wojna ostatnia. Jak matka umarła, Pan Hector wziął mnie pod opiekę. No prawda, że Kordelia ma czasem ciężki język, ale zawsze da jeść i ogrzać się przy kominie. Roboty sporo, bo i przy koniach, i na polowanie czasem mnie biorą… Na Zamku huk pracy to i pomoc potrzebna. Każdy ma coś do roboty. Nawet Pan Harold chodził i okna na zimę naprawiał. A najbardziej lubię, jak Kapitan wraca z podróży i opowiada…

Teraz Remusowi naprawdę nie było do śmiechu.
– Widziałem w kuchni te dziewczynki, one też tu pracują?
– A, wychowanki Kordelii?
– To nie jej córki? – zdziwił się Remus.
– A nie, paniczu. Ta zwariowana, to ją panicza rodzice przywieźli. Uratowali ją, bo by w lesie zginęła. A ta druga, to dziewczynka z wioski na końcu Doliny. Jej rodzice nie żyją. Ma starszą siostrę – Roco się zarumienił. – Została we wsi babką się opiekować. No a małą Kordelia wzięła do pomocy w kuchni. Ten nasz Zamek to taki trochę przytułek – zaśmiał się głośno. – Ale każdy ma co robić. A zobaczy panicz, jak wróci Peter… ooo, ten to dopiero…

Ich rozmowę przerwało nadejście Hectora.
– Remus, Harold cię prosi do Starego Skrzydła. Potrzebuje pomocy.

Remus tym razem nie zaprotestował. Chyba życie nie jest takie, jak sobie wyobrażał… Musi to sobie jeszcze raz przemyśleć…


Discover more from Wiedźmi Świat

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Dodaj komentarz